27 kwi 2020

Bystrzyca, Osmolice - Prawiedniki

Data: 27 kwietnia 2020
Trasa: Osmolice - Prawiedniki
Rzeka: Bystrzyca
Długość trasy: 6 km

Wodowanie nowego kajaka odbyło się na zalewie, ale jednak to nie to samo, co rzeka. Trzeba kuć żelazo, póki gorące. Już następnego dnia zatem znalazłam się na lubelskiej Bystrzycy. Rzeka pod nosem, w obecnej sytuacji nie ma co wybrzydzać. Start pod młynem.
Niski stan wody, ale da się płynąć.


Leniwa rzeka i leniwe późne popołudnie.


Tylko gdzieniegdzie widać dno.


Czasem trzeba mocować się na kamieniach.

Pojawia się też trochę zwalonych drzew, ale da się je pokonać bez zbytniego wysiłku.

"I cała w żaglach, jak w białej sukience,
Jak piękny ptak, który zapiera w piersi dech".

Przez chwilę można zapomnieć o pandemii, która na rzekę nie dotarła - ptaki nie muszą zachowywać żadnych odstępów i latają tuż nad kajakiem.

Mi.in. kilka zimorodków. Nie nastawiałam się jednak na robienie zdjęć, więc aparat z zoomem został w domu. Ale nie żałuję.

Czasem lepiej po prostu popatrzeć.







Zaraz Prawiedniki.

Sezon oficjalnie rozpoczęty, choć w tym roku raczej szału nie będzie (pandemia koronawirusa i druga pandemia - susza).


2 komentarze:

  1. Hej hej :) Widzę podobne pasje :) Przede wszystkim kajaczek! :) Poczytam zaraz twoje wyprawy. Może spotkamy się gdzieś na rzece :) Jakie plany na ten rok? Mi się już strasznie tęskni do jakiejś kajakowej, choćby kilkudniowej wyprawy z namiotem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plany są, tydzień temu byliśmy na Pilicy, w planie jest też Wieprz i w sierpniu - Bug. Teraz lepiej niczego nie planować :D

      Usuń