30 maj 2020

Lubelska Droga Św. Jakuba, Kraśnik - Kiełczewice Dolne

Data: 30 maja 2020
Trasa: Kraśnik - Kiełczewice Dolne
Długość trasy: 28 km

Plan na sobotę był inny. W trzy dziewczyny miałyśmy się wybrać w okolice Skierbieszowa na niedługą wędrówkę ładnym terenem. Ale ze względu na prognozy pogody zwiastujące opadowy armagedon uzgodniłyśmy, że zdzwonimy się rano i podejmiemy decyzję. Decyzja padła na nie. Przynajmniej początkowo. Z Izą nie chciałyśmy jednak zmarnować dnia, zaproponowałam więc odcinek drogi św. Jakuba od Kraśnika w kierunku Lublina, tak aby w każdej chwili można było przerwać wędrówkę i wrócić do domu. Logistycznie pomógł niezawodny Ignac i rano wywiózł nas do Kraśnika.
Zaczęłyśmy przy ulicy Lubelskiej, by od razu skręcić w ulicę Zaklikowską, którą puszczony jest szlak Jakuba.

Za kościołem rektoralnym św. Ducha trzeba złapać ulicę Rzeczycką, a potem Widerlika i już można powiedzieć - opuszczamy Kraśnik. Prostą drogą docieramy do wsi Pasieka.

Ten odcinek jest uciążliwy, ponieważ wiedzie drogą asfaltową. Z góry mamy widok na drogę Lublin - Annopol.


Taaaak. Niby wszyscy wiedzą, że się buduje 19-tka, ale jakoś o tym zapomniałam. Cóż, trudno, bywa, przecięła nam trasę, więc my postanowiłyśmy przeciąć ją. Zresztą nie było wyjścia.

Stałyśmy chwilę na widocznej skarpie, ale nie tylko my. Jakiś kierowca, w dodatku miejscowy, też zapomniał o budowie.

Wkrótce koniec początkowego asfaltowego odcinka, poniżej rzeczka Wyżnica.

Wreszcie zostawiamy asfalt.

Niewielkie różnice wysokości urozmaicają wędrówkę.


Przełazimy przez tory, stąd do stacji kolejowy Kraśnik dosłownie rzut beretem.

A to ciekawe. Ni stąd, ni zowąd trafiamy na tabliczkę informacyjną o modrzewiu.

Modrzew na zawsze będzie mi się kojarzył ze skeczem Monty Pythona. https://www.youtube.com/watch?v=mBcTXBhYzfM

Niemal od początku lekko kropi, ale na razie niezbyt uciążliwie.


Jest okazja porozmawiać sobie po długiej przerwie.



Wejście do lasu, a z naszej perspektywy - wyjście.

Iza pozuje na tle muszli Jakuba. Przy okazji czynimy spostrzeżenie, że na wielu odcinkach szlak wymaga odnowienia. Może kiedyś pójdziemy we właściwym kierunku, tj. od Lublina, i pomożemy odnowić?

Mimo tego, że okolice Kraśnika to tereny mocno zabudowane - w takich miejscach można odpocząć od cywilizacji.





Korzystamy z przerwy w deszczu, by chwilę odpocząć.

Ale zaraz znowu zaczyna padać, w dodatku coraz mocniej. Szlak prowadzi nas do lasu.


Jesteśmy między miejscowościami Rudnik Szlachecki a Zakrzówek. Leje na całego.

I w tym deszczu czeka nas długi odcinek coraz bardziej rozmokniętymi polami.



Las Krzywda w gminie Wilkołaz. Cmentarz z I wojny światowej, na którym pochowanych jest kilkuset żołnierzy austro-węgierskich i rosyjskich poległych w sierpniu - wrześniu 1914 r. oraz w lipcu 1915 r.




Cmentarz coraz bardziej niszczeje.




Krzyż przy drodze Wilkołaz - Zakrzówek.


Aż do samej Borkowizny będziemy iść polami w deszczu. Jednak idzie się przyjemnie, trzeba tylko uważać, żeby się nie poślizgnąć.







Koło tej tabliczki zobaczyłyśmy liska, który zdecydowanie nas się tutaj nie spodziewał i czmychnął szybko w pola.




To miejsce dużo osób zna - Lawendowe Wzgórze.

Choć lawenda jeszcze nie kwitnie, to już intensywnie pachnie, co nas zachwyciło.

Postanawiamy dojść do Kiełczewic Dolnych, dzwonię więc do Ignaca, żeby nas stamtąd odebrał. Gdyby trochę przestało lać, można by przejść jeszcze kilka kilometrów, ale pogoda raczej się pogarsza.

Bystrzyca, tu zobaczyłyśmy gryzącego gałązkę bobra.


Młyn wodno-motorowy w Kiełczewicach Dolnych, a raczej to, co z niego zostało.


Iza prezentuje buty.

Na przystanku mamy jeszcze 15 minut na zjedzenie ostatnich kanapek, wypicie gorącej herbaty i lekkie ogarnięcie ubioru, żeby Ignac wpuścił nas do auta.

To był bardzo udany dzień. Iza, dzięki za wspólną wędrówkę i bardzo owocną pogawędkę.
Łącznie przeszłam już 234 km Drogi św. Jakuba. Lubelskiej - 115 km od Kiełczewic Dolnych do Sandomierza oraz Małopolskiej - 119 km od Sandomierza do Wiślicy.

Pod linkiem nasza trasa: https://mapy.cz/s/kalupufuru

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz