11 cze 2017

Ostatni pociągu kurs... czyli Puszcza Kozienicka

Data: 10 czerwca 2017
Trasa: Pionki Zachodnie - Pionki (Puszcza Kozienicka)
Długość trasy: 23 km


Korzystając z ostatniego dnia kursów pociągów z Lublina w kierunku zachodnim (przed modernizacją) - pojechaliśmy do Pionek Zachodnich. 7 osób i Bigos. Przeszliśmy przez puszczę do Pionek, ok. 23 km.
Zaczęliśmy drogą piaszczystą.

Czasem trzeba oddać smycz w dobre ręce, żeby zrobić zdjęcie. Bigosa nie ma wtedy w kadrze, bo wspina mi się na nogi.

Mijamy piękne drzewa, stare i niestare, a czasem uschnięte. 

Gdzie nie spojrzeć - zielono i pięknie.

 Bniec czerwony.


 Cały czas idziemy taką drogą.

 Bigos mimo upału - trzyma się dzielnie.

Zbiornik na rzece Żała. Bigos kontent, można się zamoczyć.

A na lewo od zbiornika takie widoki.



W tym uroczym miejscu robimy postój.

Dla Bigosa wszystko jest interesujące.

Najbardziej żeberka.

Dla nas Marysia przygotowała kanapki wiosenne.

 Rezerwat Ponty Dęby.

Został utworzony dla zachowania różnowiekowych naturalnych drzewostanów mieszanych z dominującym tu dębem szypułkowym i dębem bezszypułkowym, z domieszkami jodły oraz świerka.

Kolejny zbiornik.

Kierujemy się cały czas szlakiem żółtym.

Parking leśny Przejazd. Tu robimy kolejną przerwę.


Obok kapliczka.

Warto o czymś leśnikom przypomnieć.

Zieloność aż bije po oczach, to jedna z mijanych łąk.

Rezerwat Zagożdżon. Chronione są w nim zbiorowiska leśne typowe dla Puszczy Kozienickiej, tj. bory jodłowe, grądy i bór mieszany wilgotny.





Choć nie ma dużego upału, to jest duszno i daje nam się to we znaki. W pewnym momencie Bigos kładzie się na ścieżce i musimy zrobić dodatkowy przystanek. Po odpoczynku, misce wody i kilku chrupkach pies jest gotowy do dalszej drogi. My też się nieco posililiśmy.
 
 Ostatni odcinek idziemy asfaltem, wszyscy już czują zmęczenie.
A tu już Pionki. Mamy godzinę do pociągu, więc idziemy do sklepu.


 A potem zalegamy na trawie obok dworca.

Ciekawostka: w pociągu z Lublina do Pionek Zachodnich bilet dla psa kosztował 15 zł.  Koleje Mazowieckie wożą psy za darmo. Brawo dla nich.
To był udany dzień.

Bigos dzielnie zniósł całą trasę, jak na razie - jego najdłuższą. Dziś odmawia spacerów... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz