29 cze 2014

Lipa i Lasy Janowskie

Data: 28 czerwca 2014
Trasa: Lipa - Kruszyna - Lipa
Długość trasy: 19 km

Rano busem wybraliśmy się z Niezależnymi do wsi Lipa na pograniczu Lasów Janowskich. Dojazd nie taki łatwy i prosty, bo po pierwsze, jeśli jedzie kilka osób, dobrze wcześniej zadzwonić do przewoźnika i zarezerwować miejsca w busie, po drugie, choć odległość od Lublina wynosi ok. 70 km, to czeka nas półtorej godziny jazdy pojazdem, który czasy świetności dawno ma za sobą. Jednak chcąc wybrać się w tereny nieco bardziej oddalone - chyba nie ma innego wyjścia.

22 cze 2014

Konfitury na Wełnie

Data: 21 czerwca 2014
Trasa: Jaracz - Nowy Młyn
Rzeka: Wełna
Długość trasy: 12 km

Oczywiście jadąc do Poznania, zamierzałam spędzić długi weekend jak normalni ludzie, z napojem w kuflu przed TV, ale niestety niechcący zobaczyłam rzekę i... I dziś, korzystając z wolnego dnia mojego brata, wybraliśmy się na prawy dopływ Warty - Wełnę. Odcinek Nowy Młyn - Jaracz, ok. 12 km. Skorzystaliśmy z miejscowej wypożyczalni i na szczęście zdołaliśmy prawie wstrzelić się w moment między jedną watahą ludzi a następną. Dzięki czemu mogliśmy sobie spokojnie płynąć i podziwiać okoliczności przyrody, w dodatku bardzo ładne, jako że po drodze przepływaliśmy przez dwa rezerwaty - Wełna oraz Promenada. Trasa naprawdę spokojna, troszkę zakrętów, kilkanaście przeszkód i jedna przenoska przez zwałkę, której nie dało się innym sposobem przebyć. Przy tej okazji brat z bratową troszkę się skąpali, ale... może się nie zrażą. Zdjęcia autorstwa mojego brata, bo ja zrobiłam sobie wolne od aparatu i innych gadżetów.
A tu już ja w wersji kolorystycznej model "Więc chodź pomaluj mi świat".

15 cze 2014

Pilicą i Wisłą z Warki do Warszawy

Data: 14-15 czerwca 2014
Trasa: Warka - Mniszew - Warszawa WKW
Rzeka: Pilica, Wisła
Długość trasy: 69 km

W kilka osób z Forum Wodnego umówiliśmy się na spływ Wisłą.
Dla mnie i Amico wyprawa zaczęła się już przed 6 rano, bo wtedy właśnie wyruszyliśmy samochodem z Lublina do Warki. Po drodze cały czas dyskutowaliśmy o tym, czy na niebie jest więcej czarnych chmur, czy też może przebłysków słońca - jak się słusznie domyślacie, nie dałam się kiepskim prognozom. W Warce byliśmy już po 8, pozostało zameldować się Ropuchowi i uzupełnić zaopatrzenie.
Przy Pilicy czekali już na nas: Ropuch, Żabcia i Batyaki, wkrótce mogliśmy się też przywitać z Czołgiem i Prusem, który mnie osobiście zauroczył swoją nienaganną wyprostowaną postawą wysoko wyspecjalizowanego w zwałkach kajakarza oraz uroczym wdziankiem model "Kajakarz w rajtuzach".

8 cze 2014

Spływ w górnym biegu Wieprza

Data: 8 czerwca 2014
Trasa: Hutki - Guciów
Rzeka:Wieprz
Długość trasy: 11 km

Udało mi się namówić kilku łazików na spływ Wieprzem w jego górnym biegu. Wraz z Maćkiem, Stefanią, Januszem, Gosią i jej synem pojechaliśmy rano do Zwierzyńca, gdzie przy zalewie Rudka czekał już na nas kolega z forum wodnego Skored (Radek) wraz z koleżanką Ewą. Kajaki wypożyczyliśmy w firmie Relaks. Skored zaproponował początkowy etap Wieprza tj. trasę Hutki - Guciów. Powyżej Wieprz jest niespływalny, z kolei zaraz za Guciowem zaczyna się ścisły rezerwat przyrody i odcinek jest zamknięty. Busem wraz z czterema kajakami pojechaliśmy do Hutek i szybko zeszliśmy na wodę.
foto Skored